Przypuszczenie, że mycie twarzy wygląda zawsze tak samo (np. zwilżenie skóry wodą, rozprowadzenie preparatu myjącego i spłukanie twarzy) jest największym błędem, który można popełnić. Rutyna oczyszczania twarzy może być zupełnie różna, w zależności od sytuacji i Twojego stylu życia. Nie ma jednego „złotego sposobu” na prawidłowe mycie twarzy. Aby oczyszczanie było zrobione dobrze, trzeba zadbać o każdy jego etap – od wyboru kosmetyku do oczyszczania (jednego lub kilku – o tym powiemy więcej później), aż do kolejnych kroków, w dodatku następujących po sobie w odpowiedniej kolejności.
Zachowanie kolejności w pielęgnacji twarzy też nie wydaje się niczym trudnym, jednak rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego. Najczęściej błędy popełniamy przy użyciu toniku. Albo nie używamy go wcale, albo niepotrzebnie – wszystko zależy od tego, przy użyciu jakiego kosmetyku wykonujemy oczyszczanie właściwe twarzy. Jeśli myjesz twarz żelem, powinnaś użyć toniku, by przywrócić skórze optymalny dla niej poziom pH. Jeśli używasz płynu micelarnego, tonik nie jest już potrzebny.
Co dalej? Pośród wielości dostępnych na rynku kosmetyków łatwo pogubić się w codziennej pielęgnacji twarzy. Często popełnianym błędem jest np. mylenie płynu micelarnego z tonikiem. Kolejną rzeczą, na której zdarza się nam potykać jest usuwanie makijażu z całej twarzy kosmetykiem przeznaczonym tylko do oczu albo demakijaż oczu preparatem przeznaczonym do mycia twarzy. Warto dokładnie czytać etykiety produktów i stosować się do instrukcji producenta co do ich stosowania – skóra wokół oczu jest wyjątkowo delikatna i nie bez powodu dla tych okolic są tworzone dedykowane kosmetyki!