jak się golić

Jak się golić? Kompletny poradnik golenia od NIVEA MEN

Sprawdź, jak golić twarz za pomocą różnych metod! Znów trzeba się ogolić... A może by tak zapuścić brodę i nigdy więcej się nie golić? Jest to jakieś wyjście, ale zdecydowanie lepiej jest polubić golenie! Niemożliwe? Spójrz na nasze rady i raz na zawsze zmień podejście do golenia zarostu.

Jak prawidłowo się golić?

Niby prozaiczna czynność… Jednak to, jak się prawidłowo golić, dla wielu mężczyzn pozostaje niewiadomą. Robimy to intuicyjne, bo czy trzeba się uczyć, jak poprawnie się golić? Może nie trzeba, ale warto. Zyskamy na tym czas i gładszą skórę, a stracimy… wszystkie te podrażnienia, które towarzyszyły goleniu twarzy dotychczas.

Nad tym, jak się golić, zastanawiają się także panie. W końcu one także poddają temu zabiegowi swoje nogi, pachy czy okolice bikini. Podstawowe pytanie brzmi – bez względu na płeć i goloną strefę – jak się golić, z włosem czy pod włos? Nie jest to pytanie pozbawione sensu. Wprawdzie golenie pod włos zapewnia najlepszy efekt, jednak tego rodzaju zabieg może znacznie podrażniać skórę. Natomiast gdy golimy się z włosem, nie możemy zgolić zarostu na gładko. W efekcie broda (lub owłosienie innej części ciała) odrasta zbyt szybko i musimy golić się częściej. Zatem jak prawidłowo się golić, by skóra była gładka i pozbawiona podrażnień?

Na początku warto sprawdzić, w jakim kierunku rosną włoski. W tym celu przesuwamy dłonią po twarzy czy nodze. Uczucie gładkości sygnalizuje kierunek z włosem, szorstkość – pod włos. Najpierw próbujemy golić się z włosem – nierzadko daje to zadowalający efekt. Jeśli nie, poprawki robimy pod włos. Taką procedurę warto przeprowadzić zwłaszcza wtedy, gdy jest to nasze pierwsze golenie twarzy w życiu. Na początku trzeba się dobrze poznać… z samym sobą i anatomią swojego zarostu!  

jak prawidłowo się golić

Jak się golić na twarzy?

Golenie twarzy powinno poprzedzić porządne zmiękczenie zarostu. Samo zwilżenie twarzy wodą to za mało. Najpierw powinniśmy wziąć kąpiel. Kilkuminutowe działanie wody i pary wodnej znacznie zmiękczy włos. Na golenie twarzy bez podrażnień mamy bowiem szansę tylko wtedy, gdy zarost nie stawia zbyt dużego oporu. Następnie używamy wybranego kosmetyku do golenia. Nakładamy go starannie na twarz i powadzimy maszynkę z włosem. Golenie twarzy pod włos powinno stanowić kolejny, nieobowiązkowy etap. 

Niektórzy panowie muszą golić się każdego dnia. Jak sprawić, by codzienne golenie twarzy było mniej uciążliwe? Przede wszystkim warto się zastanowić, czy golenie aby na pewno jest konieczne. Mężczyźni z gęstym i ciemnym zarostem mogą rozważyć golenie twarzy trymerem, a więc bardziej przycinanie brody niż jej całkowite usuwanie. Zarost – zwłaszcza w dzisiejszych czasach – może być świetnym uzupełnieniem stylu i ozdobą męskiej twarzy.

Niestety, niektórzy z racji wykonywanego zawodu muszą mieć idealnie gładką twarz. Częste golenie twarzy bywa dla nich uciążliwie i… bolesne. Nic dziwnego – golenie meszku na twarzy każdego dnia może powodować podrażnienia, które nie mają kiedy się zagoić. Warto jednak wiedzieć, że regularne golenie twarzy niejako hartuje skórę. Usuwając włoski na bieżąco, nie dopuszczamy do ich nadmiernego wzrostu i wrastania w skórę. Ponadto golenie działa jak peeling – pomaga pozbywać się zrogowaciałego naskórka, odblokowuje pory i tym samym zmniejsza prawdopodobieństwo pojawienia się krostek.


Czym się golić na twarzy?

To, czym się golimy, nie pozostaje bez wpływu na sam proces golenia oraz na efekt. Maszynka, czy to jednorazówka, czy maszynka elektryczna, powinna być ostra. Tępymi ostrzami nigdy nie zgolimy brody zbyt dokładnie i nie ustrzeżemy się przed mikrourazami.
golenie twarzy

Jak golić się maszynką na żyletki?

To tradycyjny rodzaj maszynki, od dłuższego czasu wypierany przez maszynki jednorazowe. Maszynka na żyletki jest znacznie cięższa i dobrze leży w dłoni, ale dla osób początkujących może być dość trudna w obsłudze. Jednak ćwiczenie czyni mistrza, a tradycyjne golenie może przynieść sporo satysfakcji.

Jak golić się maszynką na żyletki? Na początek zwilżamy skórę i dokładnie nakładamy środek do golenia. W czasie, gdy kosmetyk będzie zmiękczał włoski, zajmujemy się złożeniem maszynki do twarzy. Głowica i uchwyt powinny być ze sobą sztywno złączone, by żyletka prawidłowo się ułożyła. Maszynkę do golenia twarzy prowadzimy równo z włosem, pod kątem 30 stopni w stosunku do twarzy. Zaczynamy od policzków, kończymy na szyi, gdzie pomagamy sobie drugą ręką. Lekko naciągając skórę, chronimy się przed zacięciami. Maszynki nie należy nadmiernie dociskać.

Jak się golić maszynką tradycyjną na szczególnie problematycznych obszarach, takich jak linia szczęki, broda i miejsca styku twarzy z szyją? Maszynkę prowadzimy raz z włosem, kolejny raz zaś w poprzek włosa. Tam, gdzie istnieje taka potrzeba, przejeżdżamy maszynką trzeci raz – pod włos. Należy to robić powoli i starannie. Po każdym etapie warto nałożyć na twarz nową warstwę kosmetyku do golenia.

Jak się golić maszynką elektryczną?

Pytanie o to, jak golić się golarką elektryczną, to również pytanie o wyższość golenia na sucho nad goleniem na mokro. Wydaje się, że golenie maszynką elektryczną oszczędza sporo czasu, bo nie wymaga użycia żadnych kosmetyków zmiękczających zarost i nadających poślizg. Jest to jednak kwestia dyskusyjna, o czym więcej za chwilę.

Żeby dowiedzieć się, jak golić się maszynką elektryczną, trzeba najpierw poznać mechanizm jej działania. Głowica maszynki zbudowana jest z poruszających się okrężnie lub liniowo ostrzy, które zabezpieczone są cienką, perforowaną folią. Skóra nie ma więc tu bezpośredniej styczności z ostrzami. Maszynka wywiera nacisk na skórę i rozchyla nieco mieszki włosowe, by włoski mogły się unieść i trafić do otworów w folii. Tam ostrza je ścinają.

Jak się golić maszynką elektryczną? Wyjaśniamy – krok po kroku. Przed goleniem nie myjemy twarzy, by uniknąć efektu rozmiękczenia skóry. Jeśli zarost jest długi, należy go najpierw przyciąć trymerem. Golarkę trzymamy pod kątem 90 stopni i golimy zarost pod włos. W miejscach problematycznych pomagamy sobie poprzez naciąganie skóry wolną dłonią. 

jak się golić maszynką tradycyjną

Jak golić się brzytwą?

Najbardziej tradycyjnym sposobem na golenie twarzy jest golenie brzytwą. Może się wydawać, że to dawno zapomniana metoda. Jednak dziś, w dobie mody na zarost i intensywnego rozwoju zawodu barbera, powraca się do tego typu metod i dawnego sprzętu.

Można by zapytać, po co decydować się na trudniejsze golenie twarzy brzytwą, skoro istnieją szybsze metody? Korzyści jest przynajmniej kilka. Brzytwy do golenia są przede wszystkim ekologiczne. Kupione raz, służą przez lata. Nie musimy więc regularnie kupować jednorazówek i generować kolejnych śmieci. To także oszczędność dla naszych portfeli.

Brzytwa jest dobrym rozwiązaniem także dla... nieco zapominalskich. Kolejny poranek z tępą jednorazówką, a w łazienkowej szafce brakuje zapasów? Z brzytwą to nie problem, bo zawsze można ją naostrzyć. A minusy? Cóż, brzytwa – zwłaszcza na początku – jest wymagającym narzędziem. Czas zajmuje nie tylko samo golenie, ale i przygotowanie się do niego.

Jak golić się brzytwą, by było to przyjemne i skuteczne? Podstawą są odpowiednie kosmetyki do golenia. Na początku warto na twarz położyć rozgrzany ręcznik, by otworzyć pory w skórze i zmiękczyć zarost. Można też użyć olejku do zmiękczania brody. Następnie nakładamy równą warstwę gęstej piany wytworzonej z wybranego kosmetyku do golenia. Zostawiamy ją na kilka minut (zarost zmięknie jeszcze bardziej), a w tym czasie przygotowujemy brzytwę. Ostrzymy ją na skórzanym pasie. Bezpośrednio przed goleniem dokładamy jeszcze jedną warstwę świeżej piany i… do dzieła!

Jak się golić brzytwą? Zaczynamy od kierunku z włosem. Brzytwę trzymamy pod kątem 30 stopni. Gdy nabierzemy wprawy, możemy włączyć także golenie w poprzek włosa. Golenie pod włos odkładamy do czasu, gdy już naprawdę dobrze zaznajomimy się z obsługą brzytwy. Dla golenia pod włos stosujemy kąt 15 stopni w stosunku do twarzy. Podczas całego zabiegu wolną ręką należy starannie naciągać skórę – w ten sposób unikniemy bolesnych zacięć. Osoby początkujące powinny golić wyłącznie bardzo krótki zarost (2-dniowy). Nic nie stoi na przeszkodzie, by podczas nauki obsługi brzytwy używać jej naprzemiennie z innymi rodzajami sprzętu do golenia. Nie każdy poranek można przecież spędzić na goleniu niespiesznym i pełnym skupienia.

czym golić brodę

Golenie dłuższej brody

Golenie brody nie zawsze oznacza całkowite jej usuwanie. Coraz większe grono mężczyzn nie tylko nosi brodę, ale też odpowiednio ją pielęgnuje i stylizuje. W zależności od długości, brodę należy podgalać lub przycinać. Jej kształt należy dobrać do kształtu twarzy. Np. twarzy pociągłej pasuje zapuszczanie nieco dłuższych włosków na policzkach, nie służy to zaś twarzy kwadratowej.

Czym golić brodę? Wszystko zależy od pożądanego efektu i długości brody. Do golenia dłuższej brody można wykorzystywać maszynkę do włosów. Nadaje się do średniego i krótkiego zarostu. Za jej pomocą (i z wykorzystaniem wybranej nakładki na ostrza) golimy brodę na jedną długość. Znacznie więcej możliwości daje natomiast trymer. Jest to sprzęt wyposażony w mniejsze i węższe niż maszynka ostrze, więc jest idealny do precyzyjnego podgalania np. baków. Trymer warto wykorzystywać do podgalania brody średniej. Do skracania najdłużej brody używamy natomiast nożyczek. Choć wydają się najtrudniejsze w użyciu, przy strzyżeniu za ich pomocą zwykle popełnia się  najmniej błędów. Brodę należy wyczesywać grzebieniem i obcinać wszystkie włoski, które wystają poza główny kształt brody.


Żel czy pianka do golenia?

Czym najlepiej się golić? Jaki kosmetyk najlepiej zmiękczy zarost, pozwoli na pewne prowadzenie maszynki, zapewni golenie twarzy bez podrażnień? Żel czy pianka do golenia?

Na rynku produktów dla mężczyzn pianka do golenia obecna jest znacznie dłużej niż żel. Ma formę gotowego do nałożenia na twarz produktu. Żel natomiast należy najpierw do formy pianki doprowadzić. Czy pianka ma zatem przewagę nad żelem? I tak, i nie.

Żel po wyciśnięciu z tubki ma znacznie mniejszą objętość. Rozprowadzamy go bezpośrednio na skórze. Masujące, okrężne ruchy powodują, że żel zaczyna wytwarzać pianę. Wielu użytkowników twierdzi, że żel o wiele lepiej wnika pomiędzy włoski, podczas gdy pianka pozostaje bardziej na powierzchni zarostu. Niedokładnie rozprowadzony kosmetyk nie zmiękczy brody wystarczająco dobrze. Żel daje też lepszy poślizg i nie wnika tak bardzo pomiędzy ostrza maszynki. Czy w związku z tym najlepsza pianka do golenia nie może się dziś równać z żelem?

Zwolennicy żelu do golenia twierdzą, że jest on znacznie wydajniejszy niż pianka. Rzeczywiście, po wyciśnięciu porcji żelu i porcji pianki, można odnieść wrażenie, że żelu jest mniej. W praktyce jest to jednak tylko złudzenie. Pianka na starcie ma większą objętość, ale nie przez większe zużycie produktu, tylko większe napowietrzenie. Zdarza się, że na jedno golenie zużywamy więcej żelu, niż użylibyśmy pianki. Dzieje się tak dlatego, że żel trzeba właściwie spienić. Jeśli nie przyłożymy się do tego wystarczająco dobrze, możemy mieć poczucie, że dla zadowalającego efektu kosmetyku należy dołożyć. Pod względem wydajności i ceny pianka zatem wygrywa.

Bez względu na to, co wolimy, piankę czy żele do golenia, możemy znaleźć kosmetyk odpowiadający naszym oczekiwaniom. Warto wiedzieć, że istnieją środki o specjalnych właściwościach i o specjalnym przeznaczeniu. Pytanie o środki do golenia to nie tylko dylemat „pianka czy żel”. To pytanie o rodzaj zarostu, jego długość i typ cery.

żel czy pianka do golenia
najlepszy balsam po goleniu

Przykład? Pianka do golenia 3-dniowego zarostu sensitive od NIVEA MEN. To kosmetyk o tak skomponowanym składzie, by jak najbardziej minimalizować podrażnienia związane z goleniem krótkiej brody. Dzięki temu, że nie zawiera alkoholu etylowego, nie powoduje pieczenia skóry nawet w przypadku drobnych ranek. Do skóry z tendencją do trądziku polecamy natomiast piankę NIVEA MEN z linii Deep. Pianka zawiera aktywny węgiel, który dogłębnie oczyszcza skórę dzięki właściwościom wiążącym zanieczyszczenia. Jest to więc produkt idealny dla mężczyzn, którym zależy nie tylko na skutecznym goleniu, ale też na dokładnym oczyszczeniu twarzy.

A co zamiast pianki do golenia? W linii Deep oraz Sensitive obok pianki znajdziemy też żele, więc i miłośnicy żelów, i wielbiciele pianek, powinny czuć się usatysfakcjonowani. Innym godnym polecenia produktem jest żel do golenia NIVEA MEN Sensitive Recovery. Podobnie jak pianka do golenia 3-dniowego zarostu nadaje się do golenia blisko skóry. Nie podrażnia, a nawet zmniejsza ryzyko zacięć. Panowie z przesuszoną skórą powinni natomiast sięgnąć po żel do golenia z nawilżającej linii Protect&Care. Ochronny żel chroni przed przesuszaniem wywołanym przez golenie, a dzięki zawartości kompleksu witaminowego odżywia skórę. Jak widać, odpowiednie składniki i formuły dla bezpieczniejszego golenia znajdziemy i w żelach, i w piankach. Wybór danego kosmetyku zależy od indywidualnych preferencji.


Jak się golić bez podrażnień?

Wiemy już, że golenie bez podrażnień skóry możliwe jest dzięki stosowaniu odpowiednich środków zmiękczających brodę. Po części powiedzieliśmy też sobie co nieco o technice, jak się golić, żeby nie mieć podrażnień. Co jeszcze możemy zrobić?

Kiedy zarost jest już zmiękczony, żel lub pianka nałożone, a sprzęt do golenia przygotowany, przystępujemy do działania. Golenie warto zacząć od miejsc, w których usuwanie zarostu jest najłatwiejsze. To policzki i szyja. W tych miejscach włoski są rzadsze i delikatniejsze. Dla tego, jak się golić bez podrażnień, ogromne znaczenie ma sposób prowadzenia ostrza. Wykonujemy ruchy długie, posuwiste, średnio szybkie, ale zdecydowane. Unikamy ruchów krótkich i szarpanych, wielokrotnie powtarzanych w tych samych miejscach. Jedno pociągnięcie na pewno wystarczy, jeśli dysponujemy naprawdę ostrą maszynką czy brzytwą. Lepiej częściej wymienić maszynkę/żyletki, niż narażać się na podrażnienia. Maszynkę płuczemy w wodzie po każdym pociągnięciu. Nie dotykamy ostrzy palcami – to przyspieszy ich tępienie. 

U wielu mężczyzn każde kolejne golenie kończy się twarzą usianą nieestetycznymi krostkami. Czy można ich jakoś uniknąć? Krostki wynikają np. ze zbyt krótkiego przycinania zarostu. W pogoni za idealnie gładką twarzą dociskamy maszynkę zbyt mocno, a odrastające włoski mają wówczas tendencję do wrastania. Wrastanie wiąże się zwykle z powstawaniem krostek. Są jednak także inne przyczyny. Jak każde wypryski, także krostki po goleniu wywoływane są przez aktywność bakterii. Bakterie obecne są na skórze oraz na ostrzach maszynki. Jeśli nie dbamy właściwie o higienę, stosując np. żele do mycia twarzy dla mężczyzn, mają pełne pole do popisu. Każde golenie wiąże się przecież z mikrourazami, przez które bakterie mogą wnikać do organizmu. Aby nie mieć krostek, przed goleniem należy dokładnie umyć twarz i zdezynfekować maszynkę do golenia.

Warto wiedzieć, że golenie bez podrażnień twarzy ma także związek z nawilżeniem skóry. Im bardziej przesuszony naskórek, tym większe ryzyko zacięć. A zacięcia – jak już wiemy – to dla drobnoustrojów otwarte drzwi do naszego organizmu. Jak dbać o nawilżenie? Stosując na co dzień pielęgnacyjny krem do twarzy i jak ognia wystrzegając się golenia na sucho!


Pielęgnacja skóry po goleniu

W porządku, cel nareszcie osiągnięty – usunęliśmy zarost. Czy na tym już koniec? Niestety, należy jeszcze zastosować pielęgnację po goleniu. Z goleniem bowiem jest trochę jak z treningiem. Bez porządnego rozciągania po zakończonych ćwiczeniach nie ma efektów, jest za to… potreningowy ból mięśni. Jeśli nie pielęgnujemy skóry po goleniu, możemy też zniweczyć wszystkie starania poczynione na wcześniejszych etapach golenia. I zafundować sobie bolesne podrażnienia.

Jak zatem pielęgnować skórę po goleniu? Jak wybrać najlepsze balsamy po goleniu? Co daje woda po goleniu? Wybór kosmetyków jest bardzo szeroki, a każdy z nich ma nieco inne zadanie. Woda po goleniu działa antybakteryjnie, a więc pomaga uniknąć wspominanych już tutaj krostek. To pierwszy kosmetyk, którym warto potraktować twarz zaraz po zmyciu resztek pianki czy żelu do golenia.

Następnie przychodzi czas na krem po goleniu dla mężczyzn. Składy kremów są różne, ale przeważają wśród nich składniki nawilżające, regenerujące i zmniejszające podrażnienie. Np. Balsam do skóry i krótkiej brody Sensitive  NIVEA MEN zawiera łagodzący wyciąg z rumianku i ma do tego nieklejącą konsystencję. Jest też odpowiedni dla każdego typu cery, więc wystarczy sięgnąć po niego w sklepie i… po prostu używać. Bez zbędnych analiz.

Inny krem na podrażnienia po goleniu? NIVEA MEN Sensitive z wyciągiem z lukrecji i rumianku. Jest to krem do twarzy dla mężczyzn po goleniu dla mężczyzn o najbardziej wymagającej skórze. Nie zawiera barwników, alkoholu i substancji zapachowych, ma za to w sobie filtry UV. Krem po goleniu regeneruje, chroni przed czynnikami zewnętrznymi i nie pogłębia już istniejących podrażnień. Wszechstronna pielęgnacja! Właśnie takiej potrzebują mężczyźni, bo nierzadko męska cera jest o wiele wrażliwsza niż cera kobiet. 

Choć golenie zarostu jest codzienną, zwyczajną czynnością, warto podejść do niej zupełnie poważnie. Mamy szansę nie tylko na osiągnięcie idealnie gładkiego efektu bez podrażnień, ale nawet na to, by polubić samo golenie. Zwłaszcza gdy brodę traktujemy jako ozdobę, a nie zbędny kłopot. Znaczenie ma tu wszystko, od kosmetyków do golenia, przez sprzęt, po technikę i pielęgnację po goleniu. Skutecznych rozwiązań, możliwości, kosmetyków i metod golenia jest wiele, najważniejsze, to dobrać je zgodnie ze swoimi preferencjami. Golić się, nawet codziennie, można z przyjemnością!

golenie brody