Żywokost na zmarszczki – tak czy nie?

Wykazuje się działaniem regenerującym i przeciwzapalnym, łagodzi podrażnienia skóry, przyspiesza gojenie ran czy redukuje obrzęki. Żywokost, bo o nim mowa, to roślina, która od jakiegoś czasu budzi niemałe zainteresowanie. Dowiedz się zatem, czy warto kupić kosmetyki z jej wyciągiem.

Żywokost – jak wygląda i czym jest?

Żywokost jest jedną z najstarszych roślin znanych ze swoich leczniczych właściwości. Co ciekawe, występuje w aż 35 różnych odmianach, które spotkać można niemal na całym świecie. Żywokost uplandzki, bulwiasty czy szorstki to tylko nieliczne z nich. Najpopularniejszy jest żywokost lekarski, który wykorzystuje się w celach leczniczych – głównie w zakresie stawów, kości czy zwichnięć. W ziołolecznictwie używany jest korzeń żywokostu. Jak wygląda ta roślina?

To niewielka roślina wieloletnia o niebieskich lub fioletowych, niewielkich kwiatach. Charakteryzuje się wzniosłym pokrojem i ma owoce w postaci czarnej lśniącej rozłupki. Liście żywokostu są podłużne, lancetowate i pokryte delikatnymi włoskami. Bylina żywokostu może osiągnąć 30-80 centymetrów wysokości i około 40 centymetrów szerokości.

Gdzie rośnie żywokost? Samoistnie występuje na ziemiach wilgotnych i podmokłych, dlatego najczęściej można go spotkać w sąsiedztwie rzek, stawów lub jezior. Znajdziesz go również na skraju lasu czy terenach skalistych. Roślina bywa chętnie uprawiana także jako ozdoba ogrodu lub w celach leczniczych.

Żywokost na skórę – jakie znajduje zastosowanie?

Roślina ceniona jest ze względu na swoje silne właściwości przeciwzapalne, przeciwobrzękowe i regenerujące. Zastosowanie żywokostu na skórę może przynieść ulgę w oparzeniach słonecznych, odmrożeniach czy podrażnieniach. Ponadto przyspiesza gojenie ran i przeciwdziała powstawaniu odleżyn. Podobnymi właściwościami wykazuje się aloes, przy czym dodatkowo zawiera on witaminę E, która opóźnia procesy starzenia. Więcej na temat dobroczynnego wpływu aloesu przeczytasz w artykule Kosmetyki z aloesem – dlaczego warto je stosować?.

A czy można stosować żywokost na twarz? Tak, ten świetnie radzi sobie z objawami łuszczycy czy atopowym zapaleniem skóry. Co więcej, żywokost na przebarwienia działa rozjaśniająco i wyrównuje koloryt skóry. Polecany jest także osobom zmagającym się z trądzikiem. Wycisza bowiem stany zapalne, normuje wydzielanie sebum, a także redukuje blizny. To ostatnie zastosowanie jest zasługą substancji regenerujących, które wpływają na proces powstawania tkanki łącznej.

Jeżeli dokuczają Ci trądzik, przebarwienia i blizny, to w artykule Blizny potrądzikowe – jak zmniejszyć ich widoczność? znajdziesz szereg porad, które pomogą Ci poradzić sobie z tymi problemami. W artykule przeczytasz także, jakie kremy do twarzy i zabiegi są najlepsze dla skór problematycznych.

Żywokost na skórę – jakie znajduje zastosowanie?

Żywokost na zmarszczki – jak działa?

Dużym zainteresowaniem cieszy się olej lub maść żywokostowa na zmarszczki. Czy może skutecznie zastąpić kremy przeciwzmarszczkowe? Olej żywokostowy na zmarszczki działa silnie nawilżająco, co poprawia elastyczność skóry, zwiększa jej sprężystość oraz daje efekt wygładzenia. Jest to zasługą w dużej mierze alantoiny, której spore ilości zawiera korzeń rośliny.

Trzeba jednak podkreślić, że żywokost lekarski na zmarszczki działa jedynie powierzchownie. Nie posiada wielu cennych składników, które by ją odżywiły. Tu bardziej pomocne mogą okazać się kremy przeciwzmarszczkowe 40+, które zawierają oleje makadamia, arganowy czy z awokado. Te składniki, poza nawilżania, dostarczają skórze również wszystkich niezbędnych witamin, minerałów oraz kwasów tłuszczowych odpowiedzialnych za napięcie i elastyczność skóry oraz jej promienny wygląd.

Jeśli jesteś niezadowolona z powodu bruzd wokół oczu czy ust, koniecznie sprawdź artykuł: Zmarszczki marionetki – czym są i jak z nimi walczyć. Z tekstu dowiesz się, jakie produkty i rytuały pielęgnacyjne pomogą ci zredukować widoczność bruzd, przez które wyglądasz starzej.

Żywokost – właściwości

Szukasz skutecznego preparatu na bóle pleców, stawów czy reumatyczne? Tu niezawodny może okazać się właśnie żywokost. Właściwości rośliny znane są od tysięcy lat i od dawna wykorzystywana jest ona w formie okładów na stawy, otarcia czy zwichnięcia. Swoją sławę zawdzięcza substancjom, które sprzyjają wytwarzaniu kostniny – ta przyspiesza regenerację kości i stawów.

Dziś żywokost (maść lub żel z rośliny) bez problemu znajdziesz w okolicznej aptece. Preparat można jednak również przygotować samodzielnie. Wystarczy kupić żywokost (korzeń starty lub sproszkowany), a następnie zalać go olejem. Po miesiącu mikstura będzie gotowa do użycia.

Czy żywokost jest w stu procentach bezpieczny? Alkaloidy pirolizydynowe to substancje toksyczne, które zawiera żywokost. Przeciwwskazaniem do jego stosowania są niepożądane reakcje alergiczne na okład z żywokostu. Żel, jeśli nie wystąpi żadna z niepożądanych reakcji, powinien być stosowany nie dłużej niż przez tydzień – po tym czasie warto zrobić przerwę.

Żywokost na stawy i nie tylko

Żywokost zastosowanie znalazł głównie w uśmierzaniu bólu reumatycznego, pleców, a także w leczeniu osteoporozy, kontuzji, otarć czy stłuczeń. Dzięki zawartym w korzeniu drogocennym substancjom, roślina przyspiesza gojenie ran i niweluje stany zapalne. Żywokost na stawy, zastosowany w formie okładu lub żelu, pozwala nie tylko uśmierzyć ból, ale i zregenerować oraz odbudować tkankę kostną. Co więcej, wykazuje się również działaniem przeciwobrzękowym, dlatego żywokost na kolana prowadzi do zmniejszenia opuchlizny po urazach.