Jak dbać o skórę i włosy przy aktywnym trybie życia?

Aktywny tryb życia to zdrowie! Jednak czy sport wpływa na skórę twarzy i ciała oraz włosy wyłącznie pozytywnie? Zobacz, jakie mogą być te mniej pożądane efekty aktywności i czy możesz im zapobiegać!

Wpływ aktywności na skórę. Stres oksydacyjny

Kiedy się ruszasz, w Twoich organizmie zachodzi wiele dobroczynnych procesów. Praca serca przyspiesza, zwiększa się zatem przepływ krwi. Całe Twoje ciało staje się lepiej dotlenione, co oznacza efektywniejszą pracę różnych organów. Np. dotleniony mózg to jaśniejsze i pozytywniejsze myślenie, natomiast dotleniona skóra to promienny, wypoczęty wygląd.

Efektywne zaopatrywanie skóry w krew to podstawa w zachowaniu młodego wyglądu i dobrej jej kondycji. Gdy krew krąży sprawnie, jest w stanie na bieżąco dostarczać komórkom tlen oraz odbierać z nich produkty przemiany materii. Dotlenione komórki lepiej spełniają swoje zadania, w przypadku skóry jest to regeneracja i synteza kolagenu i elastyny, włókien, które odpowiadają za wypełnienie i elastyczność skóry. Wydaje się zatem, że aktywny styl życia to najlepsze, co możemy zrobić dla swojej skóry. Czy aby na pewno?

Każda sytuacja ma swoje wady i zalety – nie inaczej jest w przypadku prowadzenia aktywnego stylu życia. Zacznijmy od stresu oksydacyjnego i jego wpływu na stan skóry. Stres oksydacyjny to stan zaburzenia równowagi między wolnymi rodnikami a antyoksydantami na niekorzyść tych drugich. Może do niego dojść w momencie palenia papierosów, oddychania zanieczyszczonym miejskim powietrzem lub np. właśnie w momencie wzmożonego wysiłku fizycznego. Jeśli ćwiczysz umiarkowanie często i raczej niezbyt ciężko, dajesz sobie czas na regenerację i jesz zdrowo, aktywność fizyczna nie powinna generować u Ciebie stresu. Jednak jeśli trenujesz niemal codziennie, dłużej niż 1-1,5 godziny i są to wymagające treningi (z dużymi ciężarami, bieganie dystansów maratońskich i dłuższych itp.), a do tego nie suplementujesz właściwie swojej diety, stres oksydacyjny z pewnością osłabia kondycję Twojej skóry. Wolne rodniki z łatwością atakują białka i lipidy komórek skóry, prowadząc do ich rozpadu. Efekt? Wiotka skóra i zmarszczki. Oczywiście cały proces powstawania stresu oksydacyjnego i jego wpływu na skórę przedstawiliśmy tu w mocno uproszczony sposób (na zależności te wpływają także inne zmienne), jednak chodzi nam o to, byś wyciągnęła odpowiednie wnioski: aby sport przekładał się na lepszy wygląd skóry, musisz zachować umiar w treningach oraz pozwalać swojemu ciału na regenerację. W ten sposób zadbasz o wewnętrzną równowagę organizmu.

Pielęgnacja skóry a czynniki zewnętrzne: słońce i wiatr

Zdrowy styl życia to nie tylko aktywność fizyczna i zdrowa dieta, ale też częsty kontakt z naturą. Kiedy przebywamy na świeżym powietrzu, obniża się nasze ciśnienie, tętno zwalnia, spada też stężenie kortyzolu. Te fizjologiczne efekty świadczą wprost o tym, że kontakt z przyrodą nas odpręża. Jeśli więc uprawiać sporty, to na świeżym powietrzu… Wydaje się, że to idealne połączenie dla zdrowia! Niestety, kolejny raz nie jest to takie oczywiste.

Kiedy ćwiczysz, Twój organizm wydziela hormony szczęścia. Kiedy robisz to na łonie natury, efekt jest potęgowany przez obecność tego, co jest nam biologicznie bliskie. Poza tym nasz organizm potrzebuje kontaktu ze słońcem i czystym powietrzem. Jednak kiedy regularnie uprawisz sport „pod chmurką”, kontakt ten staje się zbyt intensywny.

Najbardziej szkodliwe w tym kontekście są długotrwałe aktywności, podczas których nie odczuwasz istotnego działania słońca. Chodzi np. o wspinaczkę i wędrówki górskie, kajakarstwo, kolarstwo, zwłaszcza w średnio słoneczny dzień. Gdy na zewnątrz panuje upał, z pewnością smarujesz się kremem z filtrem przed wyjściem na zewnątrz, zakładasz czapkę z daszkiem i co jakiś czas chowasz się w cieniu. Przy niższych temperaturach Twoja czujność może być uśpiona. A szkodliwe promieniowanie słoneczne wówczas i tak dociera do skóry, mimo chmur!

A wiatr i ogólnie zimne powietrze? One także nie działają dobrze na Twoją skórę. Ten problem pojawia się przede wszystkim zimą, gdy niekorzystne warunki pogodowe przybierają na sile.

Zimne powietrze podrażnia skórę, może też powodować pękanie naczynek krwionośnych.Wiatr wpływa też negatywnie na Twoje włosy. Może Ci się to wydać przesadzonym wnioskiem, jednak jeśli regularnie wychodzisz na zewnątrz np. pobiegać, wiatr plącze Twoje włosy i je niszczy. Kiedy poszczególne kosmetyki pocierają o siebie nawzajem, łuski włosów odchylają się, co z czasem prowadzi do wzrostu ich porowatości. Bardziej porowate włosy natomiast bardziej się plączą – tak zamyka się błędne koło. Jak zadbać o cerę i włosy, gdy trenujesz na świeżym powietrzu? Czy są jakieś proste sposoby na ochronną pielęgnację skóry twarzy i włosów oraz kosmetyki, które sprawią, że aktywność fizyczna będzie przynosić Ci same korzyści?

Po pierwsze: krem z filtrem

Kiedy dużo się ruszasz na świeżym powietrzu, potrzebujesz stałej ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Powinnaś zapomnieć o podziałach „lato/zima” i „wiosna/jesień”. Dla Ciebie kremy na dzień z filtrami UV są obowiązkowe przez cały rok! Promieniowanie jest głównym czynnikiem przyspieszającym starzenie się skóry, jeśli więc z czynnikiem tym masz kontakt codziennie, nawet po kilka godzin… To chyba wystarczający argument za tym, by krem z filtrem do twarzy zagościł na stałe w Twoim rytuale pielęgnacyjnym.

Filtr przeciwsłoneczny to oczywiście nie wszystko. Jako że warunki atmosferyczne z łatwością przesuszają skórę, stosuj nawilżające kremy do twarzy. Wśród nich szukaj takich, które zabezpieczą Twoją skórę przed zanieczyszczaniami (np. gdy biegasz w mieście), dostarczając jej porcję antyoksydantów i wspomagając walkę z wolnymi rodnikami. Zimą kremy z filtrem powinny mieć nieco tłustszą formułę, by dodatkowo zabezpieczać skórę przed mroźnym powietrzem.

Słońce, wiatr, zanieczyszczenia, metabolity, które na Twojej twarzy pojawiają się wraz z potem… To wszystko działa na skórę drażniąco. Pielęgnacja twarzy osoby aktywnej fizycznie powinna obejmować zatem działania oczyszczające, łagodzące, kojące, wspierające regenerację naskórka. Czy musisz tego wymagać również od kremu na dzień? Nie, bo przecież prawidłowa pielęgnacja twarzy zakłada używanie również kremów na noc i kosmetyków do oczyszczania twarzy, które pomogą Ci spełniać te potrzeby skóry. Jednym z takich produktów jest Krem na noc NIVEA Q10 POWER + Redukcja wrażliwości skóry. Formuła z ekstraktem z lukrecji i koenzymem Q10 po intensywnym dniu ukoi skórę oraz zwalczy nagromadzone wolne rodniki.

Po trzecie: ochrona przez przesuszeniem

O tym, że czynniki panujące na zewnątrz powodują przesuszanie skóry, już wspominaliśmy. Dlatego też pielęgnacja skóry, nie tylko po, ale też na czas treningu, powinna obejmować zabezpieczanie naskórka przed odparowywaniem wody. Służą do tego nawilżające kremy na dzień, które po nałożeniu na skórę tworzą warstwę okluzyjną, czyli warstwę nieprzepuszczającą wilgoci na zewnętrz. Od czasu do czasu warto, byś np. wieczorny rytuał uzupełniała specjalnymi kosmetykami do pielęgnacji twarzy, takimi jak olejki do twarzy czy serum. Szczególnie polecamy Ci Multifunkcyjny olejek pielęgnujący NIVEA Q10 POWER, który odżywia i koi bardzo suchą skórę, wspomagając działania przeciwzmarszczkowe. Nałożony grubą warstwą podziała jak regenerująca maska. Twoja cera potrzebuje tego po intensywnym kontakcie ze słońcem, wiatrem, deszczem czy mrozem.

Aktywność fizyczna a oczyszczanie twarzy

Jeśli chcesz, by aktywny tryb życia był wymalowany na Twojej twarzy wyłącznie w tym pozytywnym wydaniu, musisz też zadbać o właściwe oczyszczanie twarzy. Znaczenie mają działania zarówno przed treningiem, jak i po.

Gdy ćwiczysz, Twoja skóra pracuje równie ciężko, co Ty sama. Produkcja potu, schładzanie organizmu, odprowadzanie metabolitów – to wszystko zadania skóry, gdy jesteś aktywna. Jeśli masz na twarzy makijaż, skórze o wiele trudniej się oddycha i spełnia swoje zadania. Jeśli przed ćwiczeniami nie robisz demakijażu, możesz nabawić się wyprysków i zaskórników. Tylko pomyśl: jak możliwe jest samoistne oczyszczanie porów z potu czy wolnych rodników, gdy tkwią w nich cząsteczki podkładu czy pudru? Przed rozpoczęciem ćwiczeń sięgaj po płyn micelarny lub ulubiony kosmetyk do demakijażu i usuń make-up.

Równie istotne jest to, być oczyszczała twarz zawsze po zakończonej aktywności. W skład potu oprócz wody wchodzą także kwas mlekowy i mocznik, wraz z nim z organizmu wydalane są także toksyny i wolne rodniki. Wszystkie te substancje powinny być jak najszybciej usunięte z Twojej skóry! Czym myć twarz po treningu? Jeśli często po treningu czujesz, że skóra jest podrażniona, wybierz np. Żel-krem do mycia twarzy NIVEA dla cery suchej i wrażliwej. Jeśli natomiast masz cerę z tendencją do przetłuszczania się, lepiej sprawdzi się u Ciebie Żel do mycia twarzy cera mieszana i tłusta NIVEA. Co kilka dni możesz wykonywać też dokładny peeling twarzy dla głębszego oczyszczenia porów.

Trądzik a sport

Z oczyszczaniem skóry twarzy silnie wiąże się także inne zagadnienie – trądzik a sport. Jaka jest zależność między występowaniem trądziku a aktywnością fizyczną? Nie tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać. Z jednej strony wydzielane intensywnie podczas aktywności pot i toksyny z wnętrza organizmu mogą działać na skórę drażniąco i zapychająco. Z drugiej jednak aktywność sprzyja oczyszczeniu twarzy z toksycznych substancji zalegających w komórkach skóry, poza tym działa relaksująco na umysł, pomaga regulować gospodarkę hormonalną, a jak wiadomo, rozchwiane hormony są jednym z głównych powodów, przez które atakuje nas trądzik. Jest jednak pewien warunek – podejmowana przez Ciebie aktywność powinna mieć charakter rekreacyjny. Jeśli zaczniesz „starać się za bardzo”, sport zamiast odskocznią, może stać się dla Ciebie kolejnym stresorem. Wówczas kortyzol zacznie szybować w górę, nasilając łojotok, a stąd już prosta droga do trądziku. Kolejny więc raz zachęcamy Cię do znalezienia złotego środka w prowadzeniu aktywnego trybu życia!

Pielęgnacja ciała: nawilżanie, ochrona UV, ujędrnianie

Powiedzieliśmy sobie wiele o cerze, czas poświęcić nieco uwagi reszcie ciała. Przy aktywnym stylu życia niezwykle istotne jest to, by dbać o skórę całościowo. Na co zwracać szczególną uwagę w pielęgnacji ciała? Na pewno na ochronę przeciwsłoneczną w ciepłych miesiącach roku, gdy pływasz, jeździsz na rowerze i wędrujesz po górach ze znacznie odsłoniętym ciałem. Wówczas regularnie (nawet co 2 godziny) smaruj się kosmetykami do opalania. Balsam do opalania powinnaś aplikować na każdą odsłoniętą część ciała.

Jak zadbać o swój wygląd, gdy jesteś aktywna? Tak samo jak dla twarzy, dla reszty ciała ważne jest oczyszczanie i nawilżanie. Do kąpieli przydadzą Ci się żele pod prysznic o energetyzujących zapachach i głęboko oczyszczających właściwościach. Jeśli chodzi zaś o nawilżanie – stosuj balsamy do ciała zwłaszcza na te partie, które pod wpływem wymagających czynników pogodowych ulegają największemu przesuszeniu (kolana, łydki, stopy, łokcie, ramiona). Jeśli podejmujesz aktywności także z myślą o szczupłej, smukłej sylwetce – efekty takiego treningu też możesz wspomóc kosmetykami. Jak ujędrnić ciało? Regularnie stosując balsamy ujędrniające!

Aktywny tryb życia a włosy

Wiesz już, że kiedy ćwiczysz i dużo się ruszasz, włosy również są w nieustannym ruchu. Ocierają się o siebie, plącze je też wiatr. Wszystko to powoduje wzrost porowatości włosów, przez co Twoje kosmyki stają się przesuszone, matowe, łamliwe. Mogą też zacząć wypadać, jeśli np. podczas treningów ściągasz gwałtownym ruchem gumkę i w pośpiechu, ale bardzo mocno, wiążesz ponownie kucyk.

Jeśli już nabawiłaś się takich problemów, zacznij od ich naprawy. Przede wszystkim zajmij się wygładzeniem włosów, czyli domknięciem rozchylonych łusek. Jak zamknąć łuski włosa? Najlepiej sprawdzą się tu wygładzające maski i odżywki do włosów o emolientowym charakterze. Pamiętaj też, by na co dzień delikatniej obchodzić się z włosami, tzn. nie szarpać ich podczas mycia i rozczesywania. Może taka odpowiedź na pytanie, czym wygładzić włosy, zabrzmi banalnie, ale największa moc jest w Twoich dłoniach! To, jak traktujesz nimi włosy, czy to podczas czesania, czy podczas mycia, ma kluczowe znacznie dla ich gładkości.

Być może zainteresują Cię nasze artykuły związane z codzienną pielęgnacją włosów: Jak myć głowę? 10 zasad. , Jak suszyć włosy, by im nie zaszkodzić? , Matowe włosy – jak przywrócić im blask?.

Kolejny krok to zapobieganie zniszczeniom w przyszłości. Nigdy nie wychodź na trening z rozpuszczonymi włosami, lepszy będzie kucyk, jednak to też nie idealna fryzura. Najlepiej, jeśli na trening zebrane ciasno gumką włosy zapleciesz w warkocz. Warto też, byś nauczyła się zaplatać warkocz dobierany – taka fryzura jest bardzo trwała i trudno, by wymknął się z niej jakiś kosmyk. Tak zaplecione włosy nie są narażone na mechaniczne uszkodzenia!

Czy na tym koniec Twoich włosowych problemów, gdy prowadzisz aktywny tryb życia? Niestety nie. Do rozwiązania jest jeszcze kwestia przetłuszczania się włosów. Wydzielane podczas ćwiczeń pot i sebum bardzo obciążają włosy, najczęściej sprawiając, że włosy nadają się tylko do umycia. Osoby aktywne fizyczne myją włosy o wiele częściej niż osoby nieuprawiające sportu, co specjalnie nie dziwi. Przekłada się to jednak na przesuszenie i osłabienie włosów. Czy rozwiązaniem jest zmniejszenie częstotliwości mycia? Cóż, możesz spróbować, może gdy pot wyschnie, Twoja fryzura nie będzie wyglądała aż tak źle. Jeśli jednak włosy się strączkują, tzn. na długości zbijają się w pasma i nie chcą tworzyć gładkiej tafli, to znak, że są obciążone resztkami potu, sebum i zanieczyszczeń. Strączkowanie włosów to częsty problem u osób aktywnych fizycznie, najłatwiej jest się go pozbyć właśnie przez regularne mycie głowy i włosów, a także dbanie o dokładne spłukiwanie szamponu i unikanie nadmiaru silikonów w kosmetykach do włosów.

Przeczytaj także: Co na przetłuszczające się włosy?

Co zrobić żeby włosy się przetłuszczały

Przetłuszczone włosy po treningu to zmora wszystkich kobiet, które trenują rano bądź w pierwszej połowie dnia i jeszcze tego samego dnia potrzebują dobrze wyglądać. Co zrobić żeby włosy się nie przetłuszczały i byś nie musiała ich myć codziennie, zwłaszcza w środku dnia? Spróbuj na czas treningu wiązać włosy jak najwyżej i jak najściślej, to znaczy np. w zaproponowane wyżej fryzury. Dzięki temu włosy nie będą dotykać skóry, opadać na spoconą twarz i nasilać pocenia w okolicach karku. Jeśli dodatkowo zapleciesz warkocz wokół własnej osi, tworząc koka, włosy w ogóle nie będą miały kontaktu z mokrą skórą karku i pleców. Zamiast myć głowę w całości, możesz czasem poratować się suchym szamponem.

Co jeszcze? Jeśli chcesz ograniczyć przetłuszczanie włosów, możesz podjąć również działania długoterminowe. Przede wszystkim pomyśl o swojej skórze, bo to z niej bierze się przetłuszczanie włosów. Jak dbać o skórę głowy, by włosy dłużej pozostawały świeże? Jeśli myjesz głowę codziennie, szczególnie ważny będzie łagodny szampon – taki, który nie narusza równowagi pH skry głowy i nie wysusza jej. Zbyt wypłukujące formuły zabierają skórze głowy potrzebne jej nawilżenie, prowadząc do jeszcze bardziej intensywnego wytwarzania sebum.

Stosuj szampony micelarne, np. głęboko oczyszczający szampon i staraj się myć właśnie skórę głowy, a nie pocierać same włosy. Nie nakładaj też odżywek blisko skóry głowy, a jedynie na długości włosów. Te działania sprawią, że czysta skóra wreszcie odetchnie, reagując zmniejszeniem wydzielania sebum.

Ochrona włosów przed słońcem

Kiedy dużo się ruszasz na świeżym powietrzu, na Twoje włosy działają także promienie słoneczne. Musisz wiedzieć, że słońce działa negatywnie nie tylko na skórę, ale również na włosy. Podstawowa ochrona włosów przed słońcem to oczywiście nakrycie głowy – czapka z daszkiem, kapelusz. Ochronę przeciwsłoneczną mogą Ci dać także kosmetyki. Latem możesz sięgać po odżywkę do włosów bez spłukiwania w formie ochronnej mgiełki, która pokrywa włosy warstwą odbijającą bądź pochłaniającą promienie UV. Możesz też wykorzystywać ochronną moc, jaką mają kosmetyki do stylizacji włosów. Spora ich część zawiera substancje zapewniające ochronę włosów przed wysoką temperaturą urządzeń do stylizacji, więc równie dobrze poradzi sobie z ochroną przed temperaturą promieniowania słonecznego.

Aktywna czyli zabiegana. Jak dbać o siebie, gdy masz mało czasu?

Aktywny styl życia może mieć jeszcze jeden wymiar. Gdy na co dzień robisz bardzo dużo, to znaczy pracujesz zawodowo, prowadzisz dom, wychowujesz dzieci, a wolny czas spędzasz, uprawiając różne sporty, jesteś zwyczajnie zabiegana. W wypełnionym po brzegu planie dnia trudno znaleźć miejsce na pielęgnację dłuższą niż kilka, kilkanaście minut. Myślisz, że w tym czasie nie możesz zapewnić sobie właściwych efektów? Możesz, tylko musisz właściwie ustalić priorytety.

Nigdy nie rezygnuj z dokładnego demakijażu i oczyszczania na rzecz innych działań. To ważne absolutnie każdego dnia. Nie zapominaj o oczyszczeniu twarzy przed wyjściem na trening, a nie będziesz musiała w późniejszym czasie zmagać się z wypryskami i innymi zmianami, co przecież też jest czasochłonne. Nigdy nie rezygnuj też z kremu z filtrem – jeśli nabawisz się oparzeń słonecznych, regeneracja skóry zajmie Ci o wiele więcej czasu niż zwykle… Jeśli nie masz czasu na żmudne zaplatanie dobieranego warkocza, w sytuacji podbramkowej po prostu zrób ciasny kucyk i schowaj włosy pod czapką. Wszelkie zaległości pielęgnacyjne, jak niedobór nawilżenia, możesz uzupełniać rzadziej, lecz intensywniej. Poświęć wtedy jeden wieczór, by zrobić peeling całego ciała, nałożyć maseczkę czy zrobić sobie relaksacyjną kąpiel.

W zdrowym ciele zdrowy duch, a zdrowe, wysportowane ciało powinno być także piękne. Dzięki zaprezentowanym tu działaniom możesz zadbać harmonijnie o każdy aspekt swojego zdrowia – całego organizmu, psychiki, skóry twarzy, ciała oraz włosów.