Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Za duże, za małe, może zbyt głęboko osadzone? Większości z nas łatwo przychodzi wyliczenie wad swoich oczu. A gdybyśmy to my teraz wyliczyli wady… Twojego makijażu oka? Mogłoby się okazać, że to one odpowiadają za taki, a nie inny efekt. Jak wykonać makijaż oka krok po kroku, by wyglądać dobrze?

Makijaż dla początkujących – co musisz wiedzieć?

To, że od lat używasz podkładu, korektora, pudru czy cieni do powiek wcale nie musi oznaczać, że znasz się na makijażu. Nie ma w tym jednak nic złego – nikt z nas nie rodzi się z wiedzą na każdy temat. Zawsze miałaś poczucie, że Twojemu makijażowi czegoś brakuje? Albo że to, jak się malujesz, nie do końca do Ciebie psuje, jednak nie umiesz wprowadzić istotniejszych zmian? Czas na naukę, jak zrobić makijaż z prawdziwego zdarzenia. Ponieważ jest to bardzo rozległy temat, skupmy się tylko na jednym z obszarów. Zgodnie z tematem artykułu, niech będzie to makijaż oka. Zanim przyjrzysz się najpopularniejszym błędom w tym makijażu, poznaj jego podstawy. Oto makijaż dla początkujących, który wprowadzi się w świat pięknych i umiejętnie wykonywanych makijaży!

W rozważaniu o podstawach makijażu oka należy najpierw wspomnieć o potrzebnych kosmetykach i akcesoriach. Powinnaś zaopatrzyć się w paletkę cieni, ale jeśli dopiero zaczynasz, wystarczy Ci taka średniej wielkości i wypełniona jasnymi, zarówno perłowymi, jak i matowymi cieniami. Następne w kolejności są pędzle. To rzecz nawet ważniejsza niż same cienie! Musisz wiedzieć, że cieni nie da się zaaplikować wyłącznie jednym pędzelkiem albo co gorsza… dołączonym do zestawu aplikatorem. Już 2-4 pędzelki do makijażu oka pozwolą Ci osiągnąć estetyczny efekt. Celuj w puchaty pędzelek do blendowania oraz wąskie, ostro zakończone pędzelki.

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać
Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Do makijażu oka będą Ci potrzebne także baza, kredka bądź eyeliner i tusz do rzęs. Jeśli chodzi o kolorystykę makijażu, najlepiej jest łączyć ze sobą odcienie ciepłe z ciepłymi i analogicznie zimne z zimnymi. W podstawowym makijażu używa się tylko dwóch kolorów cieni – transferowego i bardziej wyrazistego. W bogatszych makijażach występują trzy, cztery i więcej cieni. Na całą powiekę nakłada się jasny cień transferowy – ruchami kolistymi i puchatym pędzelkiem o małej sile nacisku na skórę. Na zewnętrzny kącik oka i w załamanie powieki nakłada się ciemniejszy cień. Na środek powieki warto nałożyć też cień błyszczący, który pomoże ukryć ewentualne niedociągnięcia i niedoskonałości skóry. Cienie z błyskiem nakłada się palcem, a ewentualne widoczne granice między cieniami błyszczącymi i matowymi należy rozetrzeć. Na całą dolną powiekę nakłada się cień transferowy, w zewnętrznym kąciku natomiast ciemniejszy cień.

Jeśli chodzi o kreskę, powinna być malowana od wnętrza powieki ku zewnętrznemu kącikowi oka. Należy ją prowadzić blisko linii rzęs, by między rzęsami a kreską nie było prześwitu. Kreskę możesz też namalować na dolnej powiece, pamiętaj jednak, by robić to bezpośrednio pod rzęsami, nie na linii wodnej. Kreska powinna zaczynać się maksymalnie w połowie powieki, może też obejmować tylko 1/3 jej długości. Aby osiągnąć bardziej naturalny efekt, możesz lekko rozetrzeć kreskę. Na koniec tuszowanie rzęs – należy tuszować zarówno górne, jak i dolne rzęsy, z tym, że przy dolnych rzęsach należy zachować umiar.


Makijaż na co dzień – pomijanie bazy pod cienie

Baza pod cienie to chyba najczęściej pomijany kosmetyk w makijażu oka, zwłaszcza w makijażu na co dzień, który siłą rzeczy jest oszczędniejszy niż makijaż wieczorowy. W końcu nie widać go w gotowym makijażu, więc wiele pań sądzi, że jest zbędny. W rzeczywistości baza jest ważniejsza, niż nam się wydaje! Zapewnia lepsze przyleganie cieni, zapobiega ich rolowaniu i rozmazywaniu się, wyrównuje koloryt powiek i – uwaga – pozwala wydobyć pełnię potencjału cieni, podbija ich barwę. Jakby tego wszystkiego było mało, baza ułatwia pracę z cieniami, ich precyzyjną aplikację i blendowanie. Same zalety! Na początku nie musisz kupować osobnego produktu, jako baza może Ci też posłużyć korektor, który nakładasz zwykle pod oczy.


Malowanie oczu cieniami – typowe błędy

W malowaniu oczu cieniami można popełnić tak wiele błędów, że większość kobiet woli na co dzień w ogóle ich nie używać. Na szczęście wiele z tych błędów wynika z niewiedzy lub braku praktyki. Czy wiesz choćby o tym, że jasnego cienia wcale nie należy nakładać nad załamaniem powieki, bo to sprawia, że powieka wygląda na bardziej opadającą niż w rzeczywistości? Jeśli chodzi zaś o rozcieranie cieni – jeśli nigdy wcześniej tego nie robiłaś, musisz po prostu zacząć. Po kilku próbach efekty będą coraz lepsze!

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać
Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Jak malować oczy? Nie pomijaj cieni przejściowych

Cień przejściowy to cień, który nakładasz zaraz po transferowym. Wiele kobiet go pomija i od razu przechodzi do aplikacji wyrazistego koloru w zewnętrznym kąciku oka. To błąd, bo cień przejściowy pomaga rozetrzeć granice pomiędzy kolejnymi nakładanymi na niego cieniami i „stapia” makijaż w jedną, harmonijną całość. Jak malować oczy z wykorzystaniem cienia przejściowego? Użyj go po nałożeniu na całą powiekę cienia bazowego. Najpierw zaaplikuj go cienką linią wzdłuż załamania, a potem wypełnij nim powiekę do ¾ jej szerokości (licząc od zewnętrznej strony oka). Rozetrzyj cień, by stopił się z cieniem bazowym. Teraz powieka jest gotowa na nałożenie ciemniejszego cienia na zewnętrzny kącik oka.

Niedokładne blendowanie cieni

Jeśli prześledzić nieco bardziej zaawansowane tutoriale makijażu oczu krok po kroku, można odnieść wrażenie, że pędzelki zmieniać należy dosłownie co parę chwil. Owszem, używanie wielu różnych pędzli ułatwia wykonywane makijażu i bardzo poprawia jego jakość. Nie oznacza to jednak, że potrzebujesz kilkunastu pędzelków, jak profesjonalna makijażystka. Dobry makijaż na co dzień wykonasz już przy użyciu 4 pędzelków, a do makijażu wieczorowego wystarczy Ci niewiele więcej, bo 7. Teraz może Ci się wydawać, że to dużo, jednak kiedy już wdrożysz się w makijaż, sama poczujesz, że taka liczba nie jest ani trochę przesadzona!

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać
Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Błędy w makijażu oka opadającej powieki

W makijażu dziennym opadającej powieki bardzo ważne jest to, by odwrócić uwagę właśnie od miejsca opadania i skupić się przy tym na uwydatnieniu ruchomej części powieki. Błędem jest traktowanie miejsca nad załamaniem jasnymi cieniami – w tym miejscu potrzebny jest bardziej wyrazisty kolor. Jednocześnie powieka ruchoma musi być rozświetlona, a więc najlepiej pokryć ją błyszczącym cieniem. Jeśli postąpisz odwrotnie, tzn. nałożysz ciemny cień na całą ruchomą powiekę i jasny powyżej, powieka będzie wyglądała na jeszcze bardziej opadającą. Innym błędem w makijażu oczu z opadającymi powiekami jest konturowanie ich cieniami transferowymi zgodnie z naturalnym kształtem. W innych przypadkach ma to uzasadnienie, jednak Ty potrzebujesz poprzez makijaż nieco skorygować kształt powieki i sprawić, by bardziej się uniosła. Najlepiej jest to zrobić poprzez przeciągnięcie do góry cienia podczas malowania dolej powieki.


Makijaż powiększający oczy – najczęstsze błędy

Jak powiększyć oko – to pytanie zadaje sobie przy makijażu większość z nas. Dlatego też makijażowi powiększającemu oczy chcemy poświęcić osobne miejsce. Paradoksalnie bowiem przy staraniach o optycznie większe oko można łatwo osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego. Dzieje się tak np. w momencie, gdy nakładasz ciemny cień na dolną powiekę cienkim pędzelkiem i bardzo blisko linii rzęs. Aby oko było większe, cień musi znaleźć się niżej i być roztarty, by tworzył grubszą, przydymioną linię. Pomniejszająco może podziałać także powiększający w założeniu makijaż brwi. Jeśli masz grube brwi, nie zaczesuj ich do dołu i nie zaznaczaj mocno ich dolnej granicy, bo wówczas będą „ciążyć” ku dołowi i nasilać wrażenie opadania powieki.

Linia wodna oka pomalowana na czarno

Naczelny błąd w makijażu powiększającym oko to malowanie linii wodnej czarną kredką. Choć wydaje się, że jest to szybki i łatwy sposób na kreskę, lepiej zrezygnuj z niego na rzecz nauki precyzyjnej kreski na samej powiece.

Dla ścisłości – linia wodna to wewnętrzna, stale wilgotna krawędź oka. Pomalowana na czarno radykalnie zmniejsza oko. Aby oczy wydawały się większe, obrys w postaci kresek powinien być dość gruby (na dolnej powiece dodatkowo roztarty) i oddalony od białek oczu. Owszem, linię wodną można malować, ale najlepiej beżową kredką. W niektórych makijażach sprawdza się też kredka biała.

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Kreski na oku – nadmierne przywiązanie do czarnej kredki

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać

Ważne jest nie tylko to, jak zrobić kreskę na oku, ale także czym ją zrobić. Jest to pytanie przede wszystkim o kolor. Zdecydowana większość kobiet sięga po kredkę w kolorze czarnym – zupełnie bezrefleksyjnie. Tymczasem nie do każdego typu urody czarna kredka pasuje. Z reguły kiepsko w niej wyglądają posiadaczki jasnych oczu i blondynki, także kobiety o jesiennym typie urody (rude włosy, piegi). Lepiej sprawdza się u nich kredka brązowa bądź czarno-brązowa. Jeśli więc wyglądasz na zmęczoną i masz wrażenie, że Twój makijaż Cię przytłacza, być może czas zamienić czarne kreski na oku na jaśniejsze.


Które błędy można naprawić i w jaki sposób to zrobić?

Nie wszystkie potknięcia sprawiają, że jesteś skazana na nieestetyczny makijaż. Niektóre błędy w makijażu można łatwo naprawić, stosując pewne triki. Tusz do rzęs odbił Ci się na powiece bądź pod nią? Oprzyj się pokusie, by od razu go wycierać! Zaczekaj, aż tusz wyschnie i sięgnij po patyczek kosmetyczny. Suchy tusz zetrzesz ze skóry bez problemu i bez jakichkolwiek śladów!

A co jeśli nałożyłaś zbyt grubą warstwę tuszu i włoski się posklejały? Użyj płynu do demakijażu! Nie chodzi jednak o zmycie makijażu oka płatkiem kosmetycznym – taki zabieg zniszczyłby Twój makijaż oka. Sięgnij po Profesjonalny dwufazowy płyn do demakijażu NIVEA MicellAIR® Skin Breathe i nabierz dosłownie odrobinę na palce wskazujący oraz kciuk. Rozetrzyj rzęsy między palcami w taki sposób, by nie dotykać powiek i rozpuścić przy tym tusz. Wytrzyj palce w chusteczkę i w razie potrzeby powtórz zabieg. Teraz Twoje rzęsy są gotowe na ponowne pomalowanie, tym razem oszczędniejszą warstwą tuszu!

Czasami da się naprawić także błędy popełnione przy nakładaniu cieni. Za mocno roztarłaś ciemniejszy cień i zamiast w zewnętrznym kąciku oraz w załamaniu wylądował on aż pod łukiem brwiowym? Sięgnij po intensywnie napigmentowany, cielisty cień i nałóż go pędzlem w miejscu, które chcesz skorygować. Następnie rozblenduj go, wykonując koliste ruchy ścigające ku dołowi.

Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi. Traktuj zatem każdy z nich jako okazję do nauki. Nie zrażaj się, nawet, jeśli któregoś z nich nie da się naprawić bez uszkodzenia makijażu i konieczności jego całkowitego usunięcia. W wolnych chwilach rób makijaże testowe, próbuj, popełniaj błędy, rób demakijaż oczu i próbuj ponownie. Jeśli postawisz na profesjonalne produkty do demakijażu, kolejne próby nie będą Ci straszne, a Ty nie zmęczysz się zbyt szybko częstym przecieraniem powiek i rzęs. W serii NIVEA MicellAIR® Skin Breathe oprócz dwufazowego płynu do demakijażu znajdziesz też Profesjonalny płyn do demakijażu oczu NIVEA MicellAIR®, Profesjonalne chusteczki do demakijażu NIVEA MicellAIR®Profesjonalny płyn micelarny NIVEA MicellAIR® (do usuwania makijażu oczu i twarzy). W takim repertuarem porad i pomocnych kosmetyków na pewno szybko się nauczysz, jak pomalować oko estetycznie i bezbłędnie!

Makijaż oka – błędy, których powinnaś się wystrzegać