Jak wrócić do naturalnego koloru włosów?

Aby przywrócić farbowanym włosów ich naturalny kolor, najlepiej wykonać zabieg dekoloryzacji. Warto przeprowadzić go w profesjonalnym salonie fryzjerskim – wtedy masz pewność, że proces nie uszkodzi Twoich włosów. Specjalista określi stan Twoich kosmetyków i dobierze najlepszy preparat. Co więcej, będzie on w stanie na bieżąco kontrolować postępy zabiegu decydując, czy należy go zakończyć czy zostawić środek na pasmach na nieco dłużej.

Jak wrócić do naturalnego koloru włosów? Jest to zdecydowanie łatwiejsze, z włosów jasnych (utlenianych) do ciemnych. Ważne jest, że przy przejściu z włosów jasnych do ciemnych, zabieg powinien przebiegać przez odcienie pośrednie — pomarańcz, czerwień, a w końcu brąz. Jeśli Twoje włosy były naturalnie ciemne i poddałaś je wcześniej rozjaśnianiu, aby przywrócić ich naturalną barwę musisz w pierwszej kolejności „oddać” barwniki, których pozbawił Cię utleniacz. Rozjaśnianie usuwa kolor z Twoich włosów, dlatego farbując je na ciemniejsze odcienie musisz w pierwszej kolejności przywrócić im bazę. Nie radzimy farbowania rozjaśnianych włosów od razu na ciemny kolor, bo jest duże prawdopodobieństwo, że zamiast brązowych, Twoje włosy staną się zielone! Naturalnie we włosach mamy pigmenty koloru, których pozbawiłaś się wcześniej w trakcie utleniania. W rozjaśnianych kosmykach nie masz więc czerwonego pigemntu, którego zadaniem jest odbicie zielonej barwy, aby razem stworzyły brąz. Stąd, konieczne jest przejście z blondu do czerwieni, a następnie do brązu – czyli kolejność odwrotna względem tego, co działo się na Twojej głowie kiedy włosy rozjaśniałaś.

Jeśli chodzi o powrót do włosów blond, usunięcie ciemnej farby może nie być łatwe. Możesz zastosować różne metody, łącznie ze ściąganiem koloru kuracją z witaminy C, ale proces będzie przebiegał podobnie każdym przypadku. Pierwszy etap rozjaśniania w znaczącej części przypadków przebiega z łatwością — czerń stopniowo przechodzi w ciemny, a następne jaśniejszy brąz. Znacznie odporniejsza na czynnik wywabiający ciemną farbę jest natomiast kolejna część dekoloryzacji. Wynika to z niższego stężenia stosowanych tu środków utleniających. Jeśli miałaś włosy kolorowe (fiolet, róż, niebieski), usunięcie takiej farby może przeprowadzić Cię przez pośrednie odcienie, dlatego lepiej zrobić to w salonie – wtedy będziesz pewna, że nie skończysz z odcieniem brudnego beżu, albo zwiędłego fiołka.

Dekoloryzacja przebiegać będzie znacznie szybciej, jeżeli chcesz rozjaśnić pasma o około 2-3 tony. Wówczas odbarwiane są one do momentu, w którym uzyskają odcień pomarańczowożółty. Im ciemniejszy kolor farby zastosowałaś do koloryzacji, tym mocniejszy produkt należy zastosować i przez dłuższy czas musi się on znajdować na włosach.

Zabieg dekoloryzacji wykonany może zostać na kilka różnych sposobów. Najczęściej do tego celu używa się rozjaśniacza. Do wyboru masz między innymi rozjaśnianie proszkowe. Metoda ta pozwala na zmianę koloru pasm o 4-6 tonów. Używany podczas zabiegu proszek składa się z węglanu wapnia oraz węglanu amonu, które łączy się z wodą utlenioną. Gdy zależy Ci na rozjaśnieniu pasm o 6 tonów, najlepszym rozwiązaniem będzie rozjaśnianie emulsyjne z wykorzystaniem nadsiarczanu potasu oraz nadsiarczanu wapnia. Wykorzystywane podczas takiego zabiegu produkty zawierają rozmaite składniki odżywcze, które skutecznie chronią przed uszkodzeniem włosów. Ostatnia z metod to rozjaśnianie olejkiem, który mieszany jest z nadtlenkiem wodoru. Powstały w ten sposób żel może zmienić kolor włosów o 2-3 tony.

Alternatywne rozwiązanie to tak zwany ściągacz kolorów, określany również mianem „color peel”. Stanowi on idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na delikatnym usunięciu efektów koloryzacji. W tym przypadku należy jednak pamiętać, że taki preparat może nie poradzić sobie ze wszystkimi pigmentami, a co więcej — po zabiegu włosy mogą z czasem zacząć ciemnieć.

Dekoloryzator przeznaczony do użytku domowego to silny, chemiczny utleniacz. Za taki produkt zapłacisz około 20-30 złotych. Uwaga: 1 opakowanie wystarcza na dekoloryzację krótkich włosów. Jeżeli są one średnie lub długie — zaopatrz się w minimum 2 sztuki kosmetyku. W niektórych przypadkach konieczne może się również okazać powtórzenie zabiegu (w zależności od tego, z jakiego tonu zaczynasz).

Najpierw nałóż warstwowo na włosy uprzednio rozdrobiony dekoloryzator. Zacznij od dołu i stopniowo kieruj się ku górze. Włosy przy głowie powinny być zawsze ostatnie, ponieważ skalp wytwarza ciepło, przyspieszające działanie preparatów. Po wskazanym na ulotce produktu czasie umyj dokładnie włosy i wysusz je. Jeżeli okaże się, że farba nie zeszła lub udało Ci się ją zmyć jedynie w pewnym stopniu, zabieg należy powtórzyć.

Co w sytuacji, gdy pasma na końcach są ciemniejsze niż u nasady? Chcąc uzyskać jednolity kolor na całej długości, niewielką ilość proszku rozjaśniającego zmieszaj z wodą utlenioną o stężeniu 6%. Na koniec zastosuj szampony do włosów, myjąc włosy dwukrotne szamponem o naturalnym pH (w tej roli świetnie sprawdzą się na przykład szampony micelarne) i wysusz. Następnie możesz przejść do koloryzacji pasm na wybrany kolor. Zabieg ten możesz wykonać od razu lub po upływie około 2 tygodni tak, aby pasma miały czas się zregenerować.

Czym zmyć farbę do włosów? W tym celu wykorzystać możesz jeden z domowych sposobów. Pierwsza propozycja to naturalna dekoloryzacja z wykorzystaniem sody oczyszczonej oraz octu jabłkowego. Składniki należy wymieszać ze sobą w misce aż do uzyskania konsystencji jednolitej pasty. Następnie rozcieńcz miksturę w ciepłej wodzie. Przyrządzoną w ten sposób mieszankę zaaplikuj na włosy i wmasuj ją w skórę głowy. Nałóż czepek i zostaw na około 30 minut. Kolejny etap to spłukanie włosów ciepłą wodą. Jeżeli farbowałaś pasma na bardzo ciemny kolor, zabieg ten powtarzać powinnaś 3 razy w tygodniu.

Kolor ściągnąć możesz także sodą oczyszczoną zmieszaną z sokiem z cytryny. Pastę nałóż na włosy, zostaw na 5 minut i spłucz ciepłą wodą.

Następny patent na dekoloryzację w domowym zaciszu to zmieszanie ze sobą sody oczyszczonej oraz szamponu przeciwłupieżowego i zaaplikowanie takiej mikstury na wilgotne włosy. Zostaw ją na pasmach na około 10 minut, a następnie spłucz przy pomocy ciepłej wody.

Jak zmyć farbę z włosów i wrócić do naturalnego koloru? Do tego celu użyć możesz również soku wyciśniętego z kilku cytryn. Najpierw umyj włosy, zaaplikuj na nie ulubiony szampon i doprowadź go do spienienia. Na pianę nałóż sok z cytryny, wmasuj go w pasma oraz skórę głowy i zostaw na około 5 minut. Następnie nałóż odżywkę i po kilku minutach dokładnie spłucz ciepłą wodą.

W celu usunięcia farby z włosów wykorzystać możesz także… proszek do prania. To dobra propozycja dla wszystkich kobiet, które zdecydowały się na zafarbowanie włosów na czarno i chciałaby je znacząco rozjaśnić. Na czym polega ta metoda? Na zwilżone włosy nałóż odrobinę proszku do prania i poczekaj kilka minut. Nasada włosów odbarwić może się nieco szybciej niż końcówki. Sposób ten owszem, jest skuteczny, lecz przyczynić może się do uszkodzenia pasm, w związku z czym decydując się na jego wykorzystanie zachować powinnaś szczególną ostrożność.

Znacznie łagodniejszym sposobem na ściągnięcie koloru jest zmieszanie ze sobą wody utlenionej oraz miodu tak, aby uzyskać konsystencję maski. Miksturę nałóż na włosy, zostaw na kilka godzin i dokładnie spłucz. Aby zabieg ten był skuteczny, należy go kilkukrotnie powtórzyć.

Farbę z włosów pomoże Ci także zmyć olej kokosowy. Jak go używać? Rozpuść go w kąpieli wodnej, zaaplikuj na uprzednio umyte włosy, zostaw na godzinę i dokładnie zmyj ciepłą wodą. Olej kokosowy nie tylko usunie farbę, lecz również odżywi pasma.

Następny domowy patent na dekoloryzację włosów opiera się o wykorzystanie pokruszonych tabletek witaminy C, które należy zmieszać z odrobiną wody tak, by uzyskać konsystencję gęstej pasty. Miksturę nałóż na włosy na około godzinę, a następnie umyj je jak zwykle.

W jaki jeszcze sposób można zmyć farbę z włosów? Wystarczy, że kilkukrotne wybierzesz się na basen z chlorowaną wodą. To dobry sposób na subtelne, stopniowe wywabienie koloru.

Na kąpiel rozjaśniającą składają się następujące kosmetyki do włosów - rozjaśniacz, szampon oraz odżywka. Pierwszy z kosmetyków, jak sama nazwa wskazuje, ma na celu rozjaśnić włosy. Szampon nadaje właściwości pieniących, a odżywka — wykazuje działanie łagodzące. Zabieg ten jest znacznie mniej inwazyjny niż tradycyjne rozjaśnianie włosów.

Jak wrócić do naturalnego koloru z włosów ciemnych? Chcąc rozjaśnić pasma zafarbowane na ciemny kolor, zdecydować możesz się na wykonanie pasemek. Do wyboru masz między innymi koloryzację typu ombre, podczas której farbuje się nie pojedyncze pasemka, lecz większe partie włosów. Pokrywane są one jaśniejszą o kilka tonów farbą od wysokości uszu po końce. To idealna propozycja dla wszystkich kobiet, którym zależy na uzyskaniu płynnego, naturalnie prezentującego się przejścia pomiędzy tonami. Jak wrócić do swojego koloru? Subtelniejszą wersją ombre jest sombre. Ta koloryzacja polega na tym, że jaśniejszą o około 1-2 tony farbę nakłada się od nasady włosów. Dzięki temu finalny efekt jest mniej kontrastowy.

Zafarbowałaś włosy na ciemny kolor i marzy Ci się powrót do naturalnego blondu? Z pomocą przychodzą naturalne, domowe sposoby. W celu rozjaśnienia pasm wykorzystać możesz między innymi rumianek. Z jego pomocą jesteś w stanie rozjaśnić kosmyki nawet o 2 tony. W tym celu, 1 łyżkę rumianku gotuj przez 10 minut w 1 litrze wody. Zostaw do ostudzenia, a następnie wymocz w naparze włosy. Nie spłukuj mikstury z pasm. Zabieg najlepiej wykonywać wieczorem, a włosy umyć dopiero rano. W powrocie do naturalnego, jasnego koloru włosów pomoże Ci także miód. Jak go używać? Wystarczy, że dodasz go do stosowanej na co dzień odżywki, nałożysz ją na uprzednio umyte włosy na około godzinę, a następnie dokładnie spłuczesz.

Pamiętaj jednak o konieczności przejścia przez odcienie pośrednie! Aby brąz lub czerń dobrze się prezentowały – w znaczeniu poprawności i głębi koloru, musisz włosom rozjaśnianym przywrócić pigment czerwony i pomarańczowy. Inaczej, w najlepszym przypadku skończysz z jednokolorowym hełmem na głowie (brak głębi i blasku farby), a w najgorszym – w zielonych włosach.

Tak, jak pisaliśmy wcześniej – utleniacz pozbawił Twoich kosmyków barwników, które znajdują się naturalnie we włosach. Bez nich, nie jesteś w stanie przewidzieć, jaki kolor ostatecznie złapią Twoje włosy po przefarbowaniu ich farbą drogeryjną. Najlepiej kupić 2 barwy: czerwoną, która nasyci Twoje włosy brakującym im barwnikiem, a następnie po kilku dniach przefarbować je na brąz. Bez barwy czerwonej, farba brązowa może sprawić, że Twoje włosy złapią tylko zielony pigment, który jest częścią brązowego koloru.

Kolejny sposób na powrót do naturalnego koloru włosów po rozjaśnianiu to zabieg pigmentacji. Z jego pomocą przyciemnisz swoje pasma o nie więcej niż 2 tony. Pigmentacja to świetna propozycja dla wszystkich kobiet, których pasma uległy uszkodzeniu na skutek regularnego rozjaśniania. W przeciwieństwie do zdrowych włosów, znacznie gorzej poddają się one koloryzacji, a farba może bardzo szybko się z nich wypłukiwać. Pigmentacja jest w stanie wyeliminować to ryzyko i zagwarantować, że uzyskany kolor włosów będzie piękny i trwały, bez nieestetycznych różnic w odcieniach. Zabieg tego typu wykonywać powinno się wyłącznie w salonie fryzjerskim — przeprowadzony w domowym zaciszu może się bowiem przyczynić do uszkodzenia pasm.

Chcesz wrócić do naturalnego koloru włosów? Do wyboru masz kilka rozwiązań — dekoloryzację wykonywaną w salonie fryzjerskim lub samodzielnie czy jeden z domowych sposobów. Niezależnie od wyboru, pamiętaj by je konsekwentnie regenerować stosując regularnie kosmetyki do pielęgnacji włosów.