Wydaje Ci się, że Twoja twarz po nałożeniu makijażu jest jakby płaska i bez wyrazu? Że makijaż jak gdyby żył własnym życiem i nie stapiał się harmonijnie z Twoją cerą? Jeśli nie stosujesz konturowania, to właśnie jego brak może być odpowiedzialny za wspomniany efekt. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia modelek w stylu „konturowanie twarzy przed i po”, by uzmysłowić sobie, jak wielką różnicę robi dodanie do makijażu konturowania.
Co daje konturowanie? Bardzo szerokie możliwości w zakresie korygowania kształtu i proporcji twarzy – optycznie rzecz jasna. Widziałaś kiedyś pracę profesjonalnych makijażystek, które potrafią dokonać robiących wrażenie metamorfoz? Być może w związku z tym zastanawiałaś się, jak wyszczuplić twarz makijażem, jak zmniejszyć nos albo uwydatnić usta. Odpowiedzią jest właśnie konturowanie! Jego moc jest ogromna. Np. konturowanie nosa może pomóc nie tylko go optycznie zwęzić, ale też skrócić, gdy jest za długi czy poszerzyć, gdy jest za wąski! Konturowanie brody z kolei można wykorzystać do złagodzenia rysów twarzy (np. gdy masz wyraźnie trójkątną twarz) czy do… ukrycia drugiego podbródka.
Konturowanie jest jednak przydatne bez względu na to, czy Twój kontur twarzy jest zadowalający, czy wolałabyś w nim coś zmienić. Konturowanie pozwala przywrócić twarzy naturalną miękkość wyglądu i trójwymiarowość, którą odbierają jej warstwy kryjącego podkładu, korektora i pudru.